Lucyna i Wojtek wzięli ślub w zeszłym roku 17 sierpnia. Spokojnie, spokojnie - aż takiego opóźnienia w oddawaniu zdjęć to nie mam:)
W tym roku spotkaliśmy się ponownie - w przepięknym, starym, drewnianym domu rodziców Wojtka w Białymstoku.
...i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz, i nie dwa:)
Ale po kolei. Najpierw mały set ze ślubu:
------------------------------------------------------------------
Lucyna and Wojtek got married on August 17th 2007. Don't worry, I'm not that far behind the schedule with delivering your wedding photos :)
This year we met again - in Białystok, in a beautiful old wooden house belonging to Wojtek's parents.
And I do hope that we'll meet again. And again... :)
But one thing at a time! Firstly, a short set of wedding photos:
.. w takim niezwykłym, klimatycznym domu z duszą, zdjęcia robią się same ..
------------------------------------------------------------------
.. in such an special place, in an atmospheric house with a soul
photos take care of themselves, you don't have to do anything ..
A tu już na szybko improwizowany, krótki białostocki plener małżeński:
------------------------------------------------------------------
And now a short marital outdoor session improvised on the spot:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Świetny, klimatyczny wręcz hipnotyzujący plener:)piekne rozproszone światło i naturalne ujęcia. Gratuluje! :) Pozdr AMI
przy oglądaniu zdjęc sama się nuci cudowna piosenka banaszak ' w moim magicznym domu' :-)
ciepły dom, ciepłe zdjęcia...
Prześlij komentarz